Czy będzie zakaz ogrzewania domu węglem

Czy będzie zakaz ogrzewania domu węglem kostka, orzech i groszek? Wprowadzone w 2022 roku (za rządów PIS) rozporządzenie dotyczące jakości węgla dopuszczonego do sprzedaży wchodzi na kolejny etap.
Wprowadzone rozporządzenie mocno ograniczało sprzedaż węgla w Polsce poprzez zapisy ograniczające obrót węglem o niskiej kaloryczności i zwiększonej zawartości siarki i popiołu. Faktycznie takie zapisy sprawiają, że węgiel w naszych kotłach będzie o lepszej, potwierdzonej jakości, jednak zapis został martwy aby nie wywindować i tak już wysokich cen węgla opałowego.
Wymagania wynikające z rozporządzenia zostały zawieszone na czas rozbudowy sieci dystrybucyjnej PGG S.A. – krajowego największego producenta węgla, który zbudował sieć KDW (Kwalifikowany Dostawca Węgla) dzięki której dostarcza w zbliżonej cenie opał dla odbiorców w całym kraju.
Zwiększone wymagania wobec opału powodują konieczność dostosowania asortymentu i poprawy jego jakości. Wejście w życie nowych przepisów rozpocznie się od okresu przejściowego, który będzie obowiązywać od 01.09.2027r do 30.06.2029r.
Jaki węgiel?

Rozporządzenie normuje nazewnictwo poszczególnych rodzajów węgla będących w sprzedaży. Zamiast nazw groszek 1, groszek2 ekogroszek, ekomiał itp. będą obowiązywać jednolite nazwy określające sortyment węgla. Podstawą rozróżnienia jest wielkość ziarna, czyli bryłek węgla. Węgiel kostka to bryły węglowe o średnicy 63 – 200 mm, węgiel orzech to średnica 25 – 80 mm, węgiel groszek to średnica 5 – 40 mm, węgiel miał to – 3 – 31,5 mm.
Węgiel kamienny rodzaj / nazwa | średnica bryłki [mm] |
Kostka | 200 – 63 |
Orzech | 80 – 25 |
Groszek | 40 – 5 |
Miał | 31,5 – 3 |
Jakie wymagania dla węgla opałowego?
Jakość węgla sprzedawana odbiorcom musi być precyzyjnie określona, a parametry węgla powinny być stałe. Nie jest to łatwe do osiągnięcia, wymaga zastosowania dodatkowych zabiegów na etapie produkcji tj. w zakładach przeróbki węgla na kopalniach, ale uniknie, albo zmniejszy poziom loteryjności kupowanego węgla.
Co do zasady proponowane zmiany narzucają wymagania co do :
- zawartości popiołu – nie więcej niż 7%,
- wartości opałowej nie mniej niż 26MJ/kg,
- wilgotności do 11%
Czy aktualnie sprzedawany węgiel spełnia wymagania?
Jakość węgla będzie kontrolowana tak jaka i jakość paliwa, więc nie powinno się opłacać sprzedawać węgla o złej jakości. Nie każdy węgiel, który jest dzisiaj w sprzedaży spełnia nowe wymagania.
Popularny węgiel PIEKLORZ o parametrach:
- Uziarnienie: 5 – 25 mm
- Zawartość wilgoci Wtr: max 9.0 %
- Wartość opałowa Qir: min 26 MJ/kg
- Zawartość siarki Str: max 0.80 %
- Spiekalność RI: max 20
- Zawartość popiołu Ar: max 9 %
- Zawartość nadziarna: max 5 %
- Zawartość podziarna: max 10 %
Jeden z popularniejszych produktów z polskich kopalń nie spełnia wymogu zawartości popiołu ponieważ zgodnie z opisem maksymalna jego zawartość to 9%, a rozporządzenie mówi o max 7%. Aby sprawdzić zgodność z nowymi normami trzeba sprawdzić etykiety sprzedawanego węgla.
Inną sprawą jest fakt na ile rzetelnie sprzedawcy, a przede wszystkim producenci badają swoje produkty.
Jaki węgiel i jaki piec wybrać?
Wprowadzane przepisy po pierwsze normalizują parametry węgla, co przyczyni się do większego zadowolenia klientów, którzy będą mieć pewność, że kupiony węgiel się u nich spali, a nie zostanie tylko przetransportowany przez palnik.
Wreszcie zostaną ukrócone oszustwa na sprzedaży kiepskiego węgla jako paliwo PREMIUM.
Tylko po co nam węgiel, którego już i tak w Polsce nie udaje się wydobyć?
Po co ogrzewanie węglowe?
Wprowadzenie nowych przepisów to krok w kierunku oderwania Polaków od archaicznego opału jakim jest węgiel – relikt okresu rewolucji przemysłowej z lat przed 1840 rokiem! Węgiel nie jest nowoczesnym paliwem, nie jest paliwem wygodnym w użytkowaniu, produkuje szkodliwy dym, truje ludzi i środowisko. Czyszczenie pieca, komina i zasypywanie zbiornika 4 workami węgla to jest czynność dla XIX wiecznej służby, a nie współczesnego człowieka.
Węgla dobrej jakości w Polsce już praktycznie nie ma, wydobycie maleje ponieważ kolejne partie węgla są coraz trudniejsze do wydobycia. Budowa nowych kilku kopalń, nawet gdyby stała się faktem, nie zmieni diametralnie całkowitej ilości produkcji węgla.
Przekonanie, że jak zabraknie prądu i gazu to mam węgiel jest tylko powtarzanym sloganem, nie mającym odzwierciedlenia w rzeczywistości. Można zainwestować pieniądze w instalację elektryczną OFF GRID i posiadać prawdziwą niezależność od świata zewnętrznego.
Czy warto inwestować w kocioł węglowy?
Odpowiedź jest oczywista i prosta. Koszt kotłowni węglowej jest porównywalny z kosztem pompy ciepła, jest o wiele bardziej skomplikowana i wymaga o wiele więcej węgla. Lepiej ocieplić dom niż wydać pieniądze na kocioł do którego paliwa JUŻ DZISIAJ jest coraz mniej na rynku – co widać szczególnie w okresach zimowych, jak rośnie jego cena.
Wpisz czego szukasz na tej stronie